Aktualności

Nowoczesność i młodość połączona z klasyką i sacrum. Doświadczenie i nobliwa przestrzeń zestawiona z żarliwością przeżywania. Do takich, tylko z pozoru trudnych do pogodzenia dominant, przyzwyczaił nas Europejczyk – Fundacja, której misją i celem jest popularyzowanie uniwersalnych wartości europejskiej kultury. To czynione z elegancją, szacunkiem dla każdego talentu i respektem wobec klasyki przesłanie, jest alternatywą dla pełnej stereotypów komercji – ciągle ponawianą próbą, że mimo wszystko warto. – Powinnością, która nie chce się kierować tanim usprawiedliwieniem.

Rokietnicki koncert, kolejny z cyklu w ramach realizowanego projektu, był zdecydowanie PORTRETEM. Obrazem tego, co w muzyce zostawił romantyzm. Ukłonem wobec różnorodności kształtu i formy (pieśń, taniec, rondo, kwartet smyczkowy), dowodem na poszukiwanie nowych środków wyrazu, sposobem na oddanie wrażliwości i „czucia”, które często więcej ma do powiedzenia niż nazbyt schematyczna mądrość.

Europejczyk po raz kolejny dowiódł kunsztu. Artyści – ci młodsi i ci bardzo doświadczeni – pokazali pasję i warsztatową wielostronność malując ciekawe obrazy (flet, skrzypce, fortepian), prowadząc pełne romantycznych uniesień „smyczkowe” dialogi (kwartet złotnicki), figlując w takt ukraińskich motywów ludowych w galicyjskich tańcach na cztery ręce (Duo LaValse’89), wiodąc pełen piękna, wdzięku, ujmującego czaru i zarazem prostoty dialog z odbiorcą (pieśni Chopina, Karłowicza i Moniuszki w wykonaniu Anny Mikołajczyk-Niewiedział – solistki Warszawskiej Opery Kameralnej).

Z całą pewnością istotnym atutem tego spotkania z muzyką, które miało miejsce w jej Światowym Dniu, było nietuzinkowe słowne prowadzenie przez Krzysztofa Kiełpińskiego „Chomika”. Ten znany m.in. z Kabareciarni Zenona Laskowika aktor, tekściarz, kompozytor i muzyk, „dołożył” swój bezcenny komponent do Romantycznego Portretu – dowcip, humor i synkretyczną zdolność łączenia sztuk. W starannie prowadzonym komentarzu, oprócz prezentacji utworów i artystów, znalazło się bowiem miejsce na literaturę (Mickiewicz), bajkę (Tuwim), celną krotochwilę czy ludową opowiastkę.

Zorganizowany w roku 1050-lecia chrześcijańskich korzeni rokietnicki koncert był też śmiałym debiutem. Nie muzyków, których wielokrotnie mieliśmy już przyjemność w najbliższej okolicy gościć, lecz miejsca – niedawno konsekrowanego kościoła parafialnego w Rokietnicy. To tu spotkała się nowoczesność architektonicznej formy, muzyczne piękno i artystyczna doskonałość wirtuozów. Szkoda, że przy dość skromnym, jak na naprawdę spore możliwości kościoła audytorium. Oby nieobecność, chłonnych cennych przedsięwzięć melomanów, była tylko jednostkowym nieporozumieniem.

W koncercie „Romantyczne portrety” wystąpili:

• Anna Mikołajczyk-Niewiedział – solistka Warszawskiej Opery Kameralnej
• Duo LaValse’89: Anna Haas-Niewiedział – fortepian i Piotr Niewiedział – fortepian
• Kwartet Złotnicki: Andrzej Hop – I skrzypce, Dorota Kwiecińska-Erenz- II skrzypce, Lech Bałaban – altówka, Agnieszka Bałaban- wiolonczela
• Jan Bałaban – skrzypce
• Joanna Dzięcioł – skrzypce
• Marta Dzięcioł – flet

D.P.